Po jakie bilety ustawiają się kolejki już o siódmej rano? I dokąd z taką determinacją garną się młodzi warszawscy rodzice? Na spektakl teatru Lalka, który mogą oglądać nawet dzieci w pampersach, czyli na wyjątkowe "Tygryski" - pisze Jolanta Gajda-Zadworna w Życiu Warszawy.
O co chodzi? - zapyta ktoś niezorientowany. Co za infantylny tytuł - rzuci inny, któremu zdążył wylecieć z głowy sympatyczny wierszyk Joanny Papuzińskiej. Podobne uwagi robi się jednak do czasu... gdy zostanie się rodzicem. Dodajmy, ambitnym. Młody, często pnący się po stopniach kariery ojciec czy mama wie, że dziś niewiele się zdziała w wychowaniu dziecka bez edukacyjnego zaplecza. Najlepszy start umożliwiają m.in. zajęcia rozwijające zdolności i umiejętności malucha. Inspirujące go i pobudzające. Szkatułka dla księżniczki Na Zachodzie już dobrych parę lat temu zaczęła się moda na artystyczne działania skierowane nawet do kilkunastomiesięcznych dzieci. I nie chodzi tu jedynie o, kojarzące się w Polsce dwuznacznie, telewizyjne "Teletubisie". Nawet "dorosłe" teatry i galerie zaczęły przygotowywać dla widzów w pampersach specjalne programy. Aranżowane, oczywiście, w przyjaznej dla nich scenerii. Zainteresowanie tak małym odbiorc