"Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Jana Klaty z Narodowego Starego Teatru w Krakowie na XVI Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Agnieszka Kuca w Teatrze dla Was.
Tegoroczny Festiwal Prapremier w Bydgoszczy zakończyła wyjątkowa inscenizacja "Wesela" Jana Klaty. Zespół krakowskiego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej oklaskiwało na stojąco blisko 500 widzów. Nowocześnie, ale szanując tradycję - tak Klata przedstawił swoją wizję arcydzieła Stanisława Wyspiańskiego. Zanim na scenie pojawiają się aktorzy, na podestach siedzą już członkowie metalowego zespołu Furia, których reżyser zaprosił do współpracy. Muzycy mają pomalowane na trupi kolor twarze i podkreślone czarną kredką oczy. Utwory towarzyszące przedstawieniu podkreślają jego mroczny charakter. Zamiast suto zastawionych stołów weselnych, alkoholu i kolorowych dekoracji widzimy suchy pień drzewa, metalowe konstrukcje pokryte czarną folią i pustą kapliczkę. Bronowice Jana Klaty są wymarłym miejscem, przywołującym na myśl raczej psychodeliczne miasteczka z filmów Davida Lyncha. Nastrój grozy potęguje metalowa muzyka, która "zaczarowuje"