EN

10.03.2015 Wersja do druku

Wenus w "Siemaszce" - nowa kobieca siła sceny

"Wenus w futrze" Davida Ivesa w reż. Jana Nowary w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Magdalena Mach w Gazecie Wyborczej - Rzeszów.

Uwodzicielska i przerażająca, niesforna prostaczka i władcza bogini. Intryguje i skupia na sobie całą uwagę. Dagny Cipora błyszczy w najnowszym spektaklu "Wenus w futrze". Brakowało ostatnio w "Siemaszce" wyrazistej kobiecej roli. Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie, tym razem wystąpił w roli reżysera. Przedstawił publiczności spektakl "Wenus w futrze" Davida Ivesa, inspirowanej XIX-wieczną nowelą Leopolda von Sacher-Masocha (to od jego nazwiska wzięło się pojęcie masochizm), w której opisał eksperyment z własnego życia, kiedy na sześć miesięcy oddał się w niewolę kobiecie, którą kochał. To świetny materiał dla aktorskiej pary. Reżyser, przygotowujący współczesną adaptację von Sacher-Masocha, właśnie szykuje się do opuszczenia teatru po bezowocnym castingu do roli w jego przedstawieniu. Wanda, początkująca aktorka, wpada spóźniona. Zanim reżyser zgodzi się na przesłuchanie, ona wchodzi w rolę. Zaintrygowany

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wenus w "Siemaszce" - nowa kobieca siła sceny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Rzeszów nr 57 online

Autor:

Magdalena Mach

Data:

10.03.2015

Realizacje repertuarowe