"Klub Samotnych Serc "Portofino" w reż. Łukasza Czuja w Teatrze im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie. Pisze Kamila Kasprzak w tygodniku Przemiany na Szlaku Piastowskim.
Tym razem porządek był odwrócony, czyli "baza" okazała się mniej ważna od "nadbudowy". Bo jakże inaczej spojrzeć na ckliwe i mocno stereotypowe damsko-męskie relacje, przeplecione na szczęście dobrymi piosenkami i wręcz genialnym wykonaniem? Gnieźnieński Teatr Fredry nie przestaje zaskakiwać, choć ostatnio te zaskoczenia są coraz mniej niepokorne. Bardziej tradycyjną publiczność też bowiem trzeba przyciągnąć do teatru, gdyż odpowiednio dopieszczona potrafi się wzruszyć i zapełnić salę, a zaangażowane i krytyczne projekty niestety tego nie gwarantują. Niemniej jednak trzymam za słowo panią dyrektor, która mówiła o stawianiu na różnorodność, a treść najnowszej premiery, czyli "Klub samotnych serc Portofino" traktuję z przymrużeniem oka jako swoisty "wentyl bezpieczeństwa" odpowiedni zarówno na dobre jak i złe czasy. Zresztą jak stwierdził sam reżyser tego dzieła Łukasz Czuj, ma ono być także wytchnieniem od obecnej polityki. Tymc