"Rebeka" to pierwsze w historii kaszubskie dzieło teatralno-muzyczne. Grudniowa prapremiera przyciągnęła do Filharmonii Kaszubskiej ogromną liczbę widzów. W najbliższą sobotę, 11 kwietnia o godz. 19 i w niedzielę, 12 kwietnia o godz. 18 ponownie będzie można obejrzeć to dzieło na deskach wejherowskiej filharmonii.
Cena biletu - 20 zł. Historia "Rebeki" rozgrywa się w XIX wieku. Badacz folkloru Kamil Karski notuje opowieści i piosenki usłyszane od osób miejscowych i przybyłych z pobliskich miejscowości. Wśród rozmówców jest piękna dziewczyna, Rebeka. Jej uroda i głos oczarowują Karskiego. Rebeka jest wychowanicą karczmarza Mojżesza Mendla, który przygarnął i wychował dziewczynę, podrzuconą jako niemowlę pod drzwi gospody. Teraz piękna Rebeka pomaga mu w pracy. Kolejne melodramatyczne wydarzenia to miłosne wyznanie Karskiego i Rebeki, wplątanie Karskiego w bójkę z drwalami i rozprawa przed sądem, gdzie oskarżenie rzuci na Karskiego Stazja, dziewczyna zakochana w nim bez wzajemności. Karski musi opuścić Kaszuby. Nazajutrz wyjeżdża... - Pojawia się kilka wątków. Mamy wątek sądu, wątek badań folklorystycznych, przewija się wątek Kolberga. Jest również ponadczasowy wątek, czyli miłość - mówi autor libretta Tomasz Fopke. - Przygotowanie libretta