"Shot cuts" w chor. Istvana Juhosa-Putto i "Stop Non Stop" w chor. Pauliny Wycichowskiej w Polskim Teatrze Tańca w Poznaniu. Pisze Andrzej Chylewski w Głosie Wielkopolskim.
Miłośnicy dokonań Polskiego Teatru Tańca Ewy Wycichowskiej powoli oswajają się z jej bytnością na Scenie Rozmaitości. Tym razem pojawili się na premierze obrazu "Shot cuts" węgierskiego choreografa i tancerza oraz pedagoga, Istvana Juhosa-Putto. Dopełnieniem wieczoru był zrewidowany obraz "Stop Non Stop" Pauliny Wycichowskiej, którego premiera odbyła się 10 lutego 2001 roku. Układ choreograficzny Putto sprowadza narrację do języka ciał, do zaledwie zarysowania relacji międzyludzkich, bez silenia się na opowiedzenie całych historii, ich point. Zastosowanie filmowej technologii owych "shot cuts" nie wymaga rekwizytów, jedynym są oślepiające, wielofunkcyjne blaszane lustra Rekwizytem osobliwie, bardzo konsekwentnie spajającym całość jest specyficzna muzyka: Steve'a Rocha, Roberta Richa a zwłaszcza Arvo Parta. To jej surowa powściągliwość sprawia, że obraz Putto nabiera katedralnej momentami wyniosłości, tak wyrazistej choćby w tańcu Daniela Stryje