Upalne lato. Grupa osób gromadzi się przed autokarem. Jadą z pielgrzymką do Rzymu. W drodze zwiedzać mają słynne sanktuaria Europy i w ciągu miesiąca pokonać trasę wiodącą przez Czechy, Austrię, Francję, Hiszpanię, Portugalię i Włochy. Wzniosły cel pielgrzymki zakłóca jednak małość ludzkich charakterów. Pobożnie śpiewane pieśni coraz częściej przerywają kłótnie. Dają się we znaki trudy podróży. Każdy z uczestników niesie bagaż przeżyć i doświadczeń życia w PRL-u. Skłóceni, podzieleni, skupieni na własnych interesach - oto ludzie, którzy podjęli trud podróży w ważnym duchowym celu. Choć może nie wszyscy. Jeden z bohaterów już na wstępie irytuje się: - Co ja tutaj robię?- No wiesz, była to świetna okazja do wyjazdu - uspokaja go młoda kobieta. Autor scenariusza Marek {#os#36148}Pruchniewski{/#} w "Pielgrzymach" stara się stworzyć metaforyczny obraz polskiego społeczeństwa. Ale czy analizę zachowań społecznych w mikros
Tytuł oryginalny
Wędrująca utopia
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Nr 23