Wszystko wskazuje na to, że w polowaniu na czarownice weźmie udział posłanka Barbara Labuda. W charakterze widza. Na razie. Jeśli oczywiście przyjmie zaproszenie wrocławskiego Teatru Współczesnego na premierę "Czarownic z Salem" Arthura Millera. Amerykański dramaturg w liście do nowego dyrektora sceny przy ul. Rzeźniczej Zbigniewa Lesienia bardzo się dziwił, że napisany w roku 1953 dramat zachował w Polsce aktualność. Ano jak najbardziej, choć uważamy się za naród tolerancyjny, chyba tylko nie wiemy, w czym ta nasza tolerancja się objawia. "Czarownice z Salem" wyreżyserował Jacek Bunsch, podobnie jak jej kaliską wersję. Scenografię przeniosła również z Kalisza - Jadwiga Mydlarska-Kowal. Na scenie cała czołówka aktorska Teatru Współczesnego z Marleną Milwiw, Elżbietą Golińską, Eugeniuszem Kujawskim, Bolesławem Abartem, Krzysztofem Kulińskim i Zdzisławem Kużniarem na czele. W roli Abigail zobaczymy Karolinę Jóźwiak, a w Johna Proctora wc
Tytuł oryginalny
We Wrocławiu polują na czarownice
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza nr 179