Wszystko w swoim czasie - to dominująca refleksja, która nasuwa się po obejrzeniu i wysłuchaniu premiery kolejnego spektaklu baletowego przygotowanego przez zespół Teatru Wielkopolskiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu. Intencją dyrekcji Teatru wystawienia 9 kwietnia 1998 roku "Ognistego ptaka" Igora Strawińskiego, a przede wszystkim "Harnasiów" Karola Szymanowskiego było nawiązanie do wydarzenia dokładnie sprzed 60 laty. 9 kwietnia 1938 roku w Teatrze Wielkim w Poznaniu odbyła się bowiem polska premiera baletu Karola Szymanowskiego zrealizowana w trzy lata po prapremierze w Pradze. Ale rocznica rocznicą, a miniony czwartek byt Wielkim Czwartkiem, a dzień wcześniej melomani Poznania głęboko przeżyli znakomite wykonanie Pasji według św. Mateusza Johanna Sebastiana Bacha słynnego zespołu Collegium Vocale z Gandawy pod dyrekcją Philippe'a Herreweghe. Nie był to jednak koniec potyczek z czasem Teatru Wielkiego. Bardzo niedawno przecież odbyła się premiera
Tytuł oryginalny
We właściwym czasie?
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita