Na premierę "Płatonowa" Antoniego Czechowa w reżyserii Filipa Bajona w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie oczekiwano od dawna, spodziewając się, że debiut teatralny tego znakomitego reżysera filmowego, autora tak znanych i cieszących się olbrzymią renomą filmów jak "Aria dla atlety" czy "Magnat", przejdzie wszelkie oczekiwania. I rzeczywiście tak się stało. Przesunięta z soboty na wtorek (wskutek niedyspozycji grającego tytułową postać Jana Nowickiego) premiera "Płatonowa" należeć będzie zapewne do najbardziej głośnych wydarzeń ostatnich lat w Starym. Nie piszę tego jednak - co stwierdzam z prawdziwym ubolewaniem - o spektaklu, ale o organizacji przedstawienia. Wskutek tego, że premierę przesunięto na wczorajszy wieczór, na który już wcześniej sprzedano bilety, tłok panujący najpierw przy szatniach, a potem w foyer teatru porównać można tylko z tym, który towarzyszył w Krakowie tak wielkiemu wydarzeniu ar
Tytuł oryginalny
Wczoraj w Starym jak w jarmark na Kleparzu
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 9