"Natan Mędrzec" w reż. Natalii Korczakowskiej w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
"Natan Mędrzec" w Teatrze Narodowym to najbardziej dojrzałe przedstawienie młodej reżyserki Natalii Korczakowskiej. Sztukę Gottholda Ephraima Lessinga, choć powstała w 1779 roku, ogląda się jak sprawne połączenie traktatu filozoficznego z opowieścią z tysiąca i jednej nocy. A wszystko, jak się okazuje, brzmi bardzo aktualnie, choć akcja dramatu rozgrywa się w czasie trzeciej wyprawy krzyżowej. Bogaty Żyd Natan po powrocie z podróży handlowej dowiaduje się, że jego córka Recha została uratowana z płonącego domu przez młodego templariusza. On z kolei zawdzięcza życie muzułmańskiemu władcy Saladynowi. Miejscem zaś akcji jest średniowieczna Jerozolima, miasto, w którym splatają się trzy wielkie systemy religijne: islamski, żydowski i chrześcijański. Pierwszy z nich uosabia sułtan Saladyn (w tej roli Mariusz Bonaszewski), drugi - tytułowy Natan (Jerzy Radziwiłowicz), trzeci - patriarcha Jerozolimy (Oskar Hamerski). Głoszone idee, deklaro