"Płatonow" miał być trzecim, ale będzie dopiero drugim spektaklem w ramach projektu "Czechow Saga". Stało się tak, bo Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego, odwołał czerwcową premierę "Czajki" w reżyserii Wiktora Rubina. - To nasza wspólna porażka, ale troska o poziom teatru jest dla mnie najważniejsza. Z szacunku do reżysera nie będę podawał więcej żadnych szczegółów - mówi. Dodaje za to, że nie rezygnuje z tego spektaklu. Decyzja o losie dzieła Wiktora Rubina zapadnie jednak najwcześniej we wrześniu. Dzięki temu cały projekt, na który składać się miały "Trzy siostry" w reżyserii Pawła Łysaka, "Czajka" i "Płatonow" zmienia formułę. - Prace nad nim cały czas trwają, przez to zyskuje tak zwana formuła otwarta - tłumaczy Łysak. Dodaje też, że o jego dalszych losach, tak jak w przypadku "Czajki" decyzja zapadnie po wakacjach. Tymczasem już dziś teatromani będą mogli obejrzeć "Płatonowa". Czego się po nim spodzi
Tytuł oryginalny
Ważą się losy Czechowa
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Pomorska nr 155