"Berek" w reż. Mai Kleczewskiej z Teatru Żydowskiego w Warszawie w Nowym Świecie Muzyki. Pisze Ewa Bąk na blogu Okiem Widza.
BEREK, performatywny spektakl Teatru Żydowskiego wyreżyserowany przez Maję Kleczewską, podobnie jak GOLEM czy HAMLET ma formę otwartego, niezobowiązującego spotkania artystów z widzami. Zaciera granicę między sceną a widownią. Tylko rewir orkiestry, wykonującej muzykę na żywo, jest stały. Idea spektaklu uwalnia widza, pozwala mu swobodnie poruszać się po przestrzeni, decydować z jakiej perspektywy, co i jak długo zechce obserwować, czego będzie słuchać. Aktywny, zmuszony do decydowania, staje się ważną częścią przedstawienia, elementem nieprzewidywalnym, indywidualnie wpisanym w scenografię. Jak w muzeum, czy w galerii sztuki, gdzie są wystawione zdjęcia, kopie odezw, mundury, filmy, żywe, interaktywne instalacje, rekonstrukcje. Oferta jest bogata. Spektakl eksperymentuje, sprawdza, prowokuje. Łączy światy niemożliwe. Przeszłe z teraźniejszymi. Tym spotkaniem otwiera zaczarowane przejście. Widz podąża za aktorami, wybiera sceny, historie. Krą