V Warszawskie Spotkania Teatralne, jako że odbywają się w roku 25-lecia Polski Ludowej, przynoszą sztuki z rodzimego repertuaru. Na pierwszy ogień poszła "Zemsta" Fredry, przedstawiona przez Teatr Polski z Wrocławia, a zaraz po niej "Kondukt" Drozdowskiego, w tym samym wykonaniu - oba spektakle reprezentacyjne dla prowadzonej przez Krystynę Skuszankę i Jerzego Krasowskiego sceny nad Odrą. Reprezentacyjne nie tylko dlatego, że dramaturgia polska stanowi od lat przestrzeganą podstawę tamtejszego repertuaru, ale i dlatego, że obie sztuki objawiają "lwi pazur" twórców z wrocławskiej sceny, ich "credo" w sztukę politycznie i społecznie zaangażowaną i właściwą im przenikliwość interpretacyjna. "Zemsta" wrocławska to głośne wydarzenie teatralne. Reżyser Krasowski odczytał starego Fredrę bardziej jak traktat, niż komedię i klasyczną kłótnię o mur graniczny podbudował wydobyciem (zawartych zresztą w tekście) przysłowiowych przywa
Tytuł oryginalny
Warszawskie spotkania spod znaku Melpomeny
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 297