W tym spektaklu zadajemy kluczowe pytanie o to, czy Robert Brylewski był szczęśliwy. Uważam, że tak, że znalazł jakiś rodzaj uspokojenia - powiedział PAP Grzegorz Laszuk reżyser nowego spektaklu w Studio teatrgalerii. Premiera "Złotej Skały. Opowieści o Robercie Brylewskim" - w piątek.
- Traktujemy ten spektakl jako trochę taki rytuał odprowadzenia Roberta Brylewskiego gdzieś w kosmos - wyjaśnił Grzegorz Laszuk, lider legendarnej Komuny Warszawa, niegdyś zdeklarowany anarchista. Przyznał, że wychował się na muzyce twórcy Kryzysu i Brygady Kryzys. - Kiedy miałem 15-16 lat i gdzieś przegrywałem na kasety te utwory - niezależną polską muzykę - to stanowiło dla mnie pierwszy kontakt z dobrym, polskim rockandrollem. Ta muzyka poprzez teksty i poprzez samą jakość, ale także młodzieńcza energię jakoś mnie ukształtowała - powiedział PAP reżyser. Dodał, że w późniejszych latach miał okazje współpracować z Brylewskim. - Zapraszaliśmy jego zespoły jako Komuna Otwock do siebie, organizowaliśmy mu wystawy jego grafiki i kolaży. Może nie byliśmy przyjaciółmi, bo jednak istniał dystans fana do mistrza oraz dystans wiekowy, który nie dał mi być osobą mu bliską, ale cały czas miałem dla niego wielki szacunek za to, co wnosi