Pomimo że Zawirowania to festiwal teatrów z Europy Środkowej, do Warszawy przyjadą zespoły nie tylko ze Słowacji, Czech i Węgier, ale także z Rosji, Niemiec, a nawet Hiszpanii i Szwajcarii.

Trzynaście to magiczna liczba dwóch teatralnych festiwali, które opanują w przyszłym tygodniu Warszawę. Tyle bowiem spektakli zobaczymy zarówno podczas Festiwalu Teatrów Tańca z Europy Środkowej Zawirowania, jak i Międzynarodowego Festiwalu Szkół Teatralnych. Nie tylko taniec środka Jest jeszcze jedna rzecz, która połączy obie imprezy - ich międzynarodowy charakter. Pomimo że Zawirowania to festiwal teatrów z Europy Środkowej, do Warszawy przyjadą zespoły nie tylko ze Słowacji, Czech i Węgier, ale także z Rosji, Niemiec, a nawet Hiszpanii i Szwajcarii. Szwajcarzy otworzą festiwal w sobotę 24 czerwca spektaklem "De Motus", który zostanie zaadaptowany specjalnie do przestrzeni Rynku Starego Miasta, na którym będzie pokazywany. Pozostałe przedstawienia oglądać będzie można w Starej Prochoffni i Domu Kultury Włochy. Wydarzeniem będzie występ Niemki Marii Stamenkovic Herranz, która porusza się po scenie jakby była w głębokim transie.