Teatr Wytwórnia z końcem grudnia zawiesza działalność po pięciu latach funkcjonowania na terenie dawnej Fabryki Wódek Koneser. Jego obecna siedziba wkrótce zostanie zburzona, nowa jest dopiero w planach. Poza tym scenie zabrakło pieniędzy - pisze Agnieszka Rataj w Życiu Warszawy.
Małgorzata Owsiany, prezes Fundacji na Starej Pradze, powołała do życia Wytwórnię w 2005 roku. Współpracowała z nią grupa młodych dramaturgów, m.in. Monika Powalisz, Radosław Dobrowolski i Jacek Papis. Zaczęli ambitnie i z rozmachem. Wystawione przy Ząbkowskiej "Kalimorfa" Marka Kality czy "Opera praska" Jacka Papisa zostały bardzo dobrze przyjęte. Wytwórnia miała ambicje bycia niezależnym centrum artystycznym Pragi, otwartym dla debiutantów i teatrów tańca. W lecie, kiedy inne teatry mają przerwy urlopowe, organizowany był tutaj Hyde Park - coroczny przegląd przedstawień z całej Polski. Placówka znalazła się także w grupie Nowych Teatrów Repertuarowych ENTER, czyli porozumieniu najprężniej działających scen pozainstytucjonalnych w Warszawie. Pięć lat działalności naznaczone było co prawda wewnętrznymi konfliktami i większość założycieli odeszła z Wytwórni. Ostatnie produkcje budziły wątpliwości natury artystycznej. Nie zmienia to