42 zespoły, które obradowały podczas zakończonego trzydniowego Kongresu Kultury, przedstawiły w niedzielę swoje pierwsze rekomendacje. Były one bardzo różnorodne, ale powtarzał się wśród nich postulat zwiększenia zakresu edukacji kulturalnej w szkołach.
Kongres Kultury, który obradował w warszawskim PKiN od piątku do niedzieli, to inicjatywa oddolna, obywatelska. Jego celem było wspólne znalezienie odpowiedzi na kluczowe pytania, jaka kultura jest nam teraz potrzebna, co trzeba naprawić, jak uchronić autonomię kultury i zapewnić twórczą wolność artystom, jak wychowywać dzieci, by były świadomymi i samodzielnie myślącymi odbiorcami kultury, jak kultura może służyć budowaniu otwartego, różnorodnego społeczeństwa i jak skutecznie się samoorganizować jako środowisko. Na kongresie zarejestrowało się około 3,5 tys. uczestników. Program kongresu został zbudowany demokratycznie. Na wezwanie organizatorów kilkaset osób z całego kraju przesłało tematy, które uznali za kluczowe. Znalazły się wśród nich takie zagadnienia, jak styk kultury i twórczości z demokracją, wpływ stanu kultury na przygotowanie etyczne społeczeństwa do radzenia sobie z kryzysami, bezpieczeństwo publicznych i niepubliczn