Współczesny Tel Awiw, przedwojenna Góra Kalwaria, XIX-wieczna Łódź, dwa stulecia wcześniej Goraj. I oczywiście nasza stolica. Te miejsca i związane z nimi historie poznawać będą goście ósmej edycji festiwalu Warszawa Singera. Początek 27 sierpnia.
Tel Awiw powstanie pierwszego dnia festiwalu, na plaży La Playa. Tu będzie można poczuć się jak w Izraelu i to nie tylko za sprawą wystawy fotografii prezentującej kulturę oraz życie codzienne jego mieszkańców. Zaplanowano także degustację przekąsek i tematyczny wykład oraz koncert Macieja Trifonidisa. Nadwiślańskie sobotnie popołudnie to początek festiwalowej podróży w czasie i przestrzeni. Już wieczorem przeniesiemy się do Polski roku 1966. Mesjasz i mandolina W niewielkim miasteczku na Kresach dzieje się akcja pierwszej powieści Isaaca Bashevisa Singera, której adaptację na scenie Teatru Żydowskiego przygotowuje Michał Zadara. - "Szatan w Goraju" opowiada o małym sztetlu. Pokazuje, jak niewielka społeczność sama siebie zniszczyła - mówi Zadara. Bohaterami są bowiem ludzie, którzy uwierzyli w nadejście Mesjasza, co doprowadziło do tragicznych konsekwencji. - Książka pojawiała się w odcinkach w czasopiśmie "Globus" do stycz