Na tle szarej Warszawy to będzie szokujące wydarzenie - mówi Marta Suzin z teatru Akt. W piątek 9 kwietnia kwartał ulic na Pradze-Północ zamieni się w pole bitwy między zimą a wiosną. W rolach głównych: motyle na szczudłach i łowca. Happening otworzy cały cykl przedstawień w przestrzeni publicznej organizowanych przez Teatr Akt.

Sześć wielkich, kolorowych postaci pojawi się na ulicy Targowej w piątek między godz. 15 a 16.30. Każda ubrana będzie w jaskrawe zwoje materiału i wyposażona w półtorametrowe szczudła. To właśnie motyle. Zaś ubrany w szarości nieudolny łowca będzie próbował złapać je do swojej kolekcji. Akcja "Motyle" symbolizować będzie zmagania zimy i wiosny. - To taka kolorowa zabawa w chowanego. Mamy nadzieję, że przechodnie wejdą w tę konwencję - opowiada Marek Kowalski z teatru Akt, organizator happeningu. Aktorzy będą zaczepiać warszawiaków i zapraszać ich do zabawy. Będą wciągać przypadkowych widzów do interakcji i wyjścia choćby na moment poza schemat ulicznego zachowania i patrzenia pod stopy. Uczestnikami będą w większości przypadkowi widzowie, którzy znajdą się tego dnia na ulicy. - Trudno przewidzieć, w którą stronę pójdzie nasz spektakl. Wiele zależy od poczucia humoru warszawiaków - mówi Marta Suzin. - Happening adresuje