Dzięki umowie między Urzędem Marszałkowskim a Ministerstwem Kultury Teatr Żydowski [na zdjęciu] będzie miał prawie o połowę większy budżet.
Umowa zakłada, że do teatru - finansowanego dotąd tylko przez samorząd wojewódzki - dokładać będzie także ministerstwo. - Ta placówka ma znaczenie ponadregionalne i dlatego staraliśmy się o to, żeby prowadzić ją razem z ministerstwem - mówi Janusz Kotowski, wicemarszałek województwa. Przyszłoroczny budżet Teatru Żydowskiego wzrośnie dzięki umowie z 3,8 do 5,5 mln zł. Jak zostaną wykorzystane te pieniądze? Szymon Szurmiej, dyrektor teatru, zapowiada, że przybędzie premier i przedstawień. - Dotychczas mieliśmy tylko jedną premierę rocznie - mówi Szurmiej. - Teraz chcemy mieć ich aż cztery. Zamiast 10 przedstawień miesięcznie będziemy dawać dwadzieścia. Dyrektor chciałby też stworzyć objazdowy teatr popularny, który zatrudniałby bezrobotnych aktorów. Grałby on w małych miasteczkach klasykę polską i szkolne lektury.