Wybitny reżyser Krzysztof Warlikowski [na zdjęciu] związany z TR Warszawa otrzymał wczoraj zapewnienie ratusza, że będzie dyrektorem nowej sceny w dawnej zajezdni MPO na Sandomierskiej.
Działalność sceny może ruszyć już pod koniec wakacji, choć całkowity remont potrwa z pewnością dłużej. Placówka przejmie nazwę instytucji, która działała przy ulicy Puławskiej m.in. pod kierownictwem Adama Hanuszkiewicza, ale musiała oddać część budynku z widownią i sceną prawowitemu właścicielowi - Nie jestem Małyszem, nie wiem, co się mówi w takich sytuacjach - skomentował Krzysztof Warlikowski, który przyjechał do warszawskiego ratusza z Paryża, gdzie w Operze Bastille przygotowuje "Sprawę Makropoulos" Janaćka. - Wiele spraw trzeba doprecyzować, za wcześnie o nich mówić. Co dalej z TR Warszawa Powołanie nowego teatru może oznaczać rozpad TR Warszawa (dawnych Rozmaitości), których markę Krzysztof Warlikowski tworzył razem z ich dyrektorem Grzegorzem Jarzyną. Obaj uczniowie Krystiana Lupy są uważani za najważniejszych reżyserów nowego polskiego teatru. Podjęli tematy społeczne i obyczajowe związane z przemianami w kraju - w ty