Ukraiński teatr Arabesky pokaże w Warszawie spektakle opowiadające o ważnych momentach w historii tego kraju: Wielkim Głodzie, wybuchu w elektrowni w Czarnobylu i rzezi wołyńskiej. Wszystkie spektakle będą grane po polsku.
Nie ma lepszego momentu na przyjazd do Warszawy teatru Arabesky z Charkowa. W zeszłym tygodniu literackiego Nobla otrzymała Swietłana Aleksijewicz. Ta urodzona na Ukrainie, żyjąca na Białorusi, pisząca po rosyjsku autorka od wielu lat odsłania mroczne karty radzieckiej historii. Arabesky mają podobne zainteresowania, tyle że ograniczają się do historii ukraińskiej. Do stolicy zaprosił charkowian dyrektor Teatru Polskiego Andrzej Seweryn, który organizuje przy Karasia dyskusje polsko-ukraińskie. Arabesky zajmują się teatrem dokumentalnym, a trylogię, którą przywożą do Warszawy, właśnie wystawiły w Kijowie i we Lwowie. Spektakle będą u nas grane po polsku. W czwartek zostaną pokazane "Czarnobyl TM" oraz "Listy z Charkowa". Pierwszy mówi o katastrofie reaktora atomowego wiosną 1986 r., drugi o Wielkim Głodzie na Ukrainie w latach 1932-33. O ile Czarnobyl był wypadkiem, o tyle Wielki Głód - zaplanowanym działaniem kierownictwa ZSRR, zemstą za niepodp