Koncerty, wystawy, gra miejska to niektóre spośród wielu imprez z okazji 75. rocznicy Powstania Warszawskiego. Wydarzeniem będzie niezwykła premiera teatralna.
- Przypominająca początek powstania godzina 17 obchodzona jest 1 sierpnia już nie tylko w Warszawie, ale w stolicy ma szczególny wymiar - mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. - Oto zastygają w ruchu obok siebie w milczeniu ludzie, którzy się nie znają. Wszystko ich różni, poglądy, strój, kompetencje. I tworzy się jakaś niezwykła wspólnota. Powstanie Warszawskie jest jedną z ostatnich rzeczy, dzięki którym możemy choć na chwilę poczuć się wspólnotą. - Zawsze wielkie wrażenie - zaznacza dyrektor Ołdakowski - robi też wspólne śpiewanie powstańczych piosenek, które rozpoczyna się o 20.30 na placu Piłsudskiego. A 5 sierpnia marsz pamięci bezimiennych ofiar. Tradycyjnie 1 sierpnia o północy rozpocznie się spektakl teatralny. Tym razem w Sali pod Liberatorem będzie to premiera "Króla Leara". Szekspirowski dramat reżyseruje Agnieszka Korytkowska-Mazur. W roli tytułowej wystąpi Iwona Bielska, aktorka Starego Teatru w Krak