Uniewinniono wszystkich oskarżonych ws. Nangar Khel - ogłosił Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie. Sąd uznał, że nie ma dowodów potwierdzających, że w Nangar Khel doszło do zbrodni. Prokuratura nie zgadza się z wyrokiem sądu. - Całość materiałów wskazywała na winę oskarżonych - powiedział prokurator.
O 12.30 ogłoszono wyrok w sprawie siedmiu oficerów i żołnierzy oskarżonych o zbrodnię wojenną zabójstwa cywili i ostrzału wioski Nangar Khel w Afganistanie w 2007 r. Wszyscy żołnierze zostali uniewinnieni. - To wydarzenie bez precedensu w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości - powiedział sędzia płk Mirosław Jaroszewski rozpoczynając uzasadnienie wyroku. Sąd: Brak dowodów Prokuratura nie była wstanie zgromadzić i przedstawić dowodów, które wystarczająco potwierdzałyby zbrodnie, o które oskarżeni zostali żołnierze, ogłosił Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia wyjaśnił, że nie miał dokumentacji potwierdzającej. z którego dokładnie miejsca prowadzono ostrzał, ani też dokumentacji sądowo-lekarskiej pokrzywdzonych. Dodał, że oględziny miejsca zdarzenia nie pozwoliły na precyzyjne ustalenie wszystkich miejsc upadku granatów moździerzowych. Wyrok jest nieprawomocny; przysługuje od niego apelacja. Prokuratura: Nie ma wątpl