Musical "Romeo i Julia" przygotowuje Stołeczne Centrum Edukacji Kulturalnej.
W piątek w Sali Kongresowej zakończy ferie premiera musicalu "Romeo i Julia". Na scenie wystąpi aż pięć par wcielających się w główne postaci. Dlaczego nie zdecydowaliście się na jedną Julię i jednego Romea? Agnieszka Budzyń: Taka jest idea przedstawienia, nie chcemy wyróżniać uczniów, kreować gwiazd. Każdy w musicalu jest ważny. Zaangażowaliśmy do przedstawienia aż 150 młodych aktorów, uczniów ze stolicy i podwarszawskich miejscowości. W jaki sposób ich wybieraliście? Czy musieli mieć doświadczenie sceniczne? - Zgłoszenia przyjmowaliśmy miesiąc przed początkiem ferii. Później zorganizowaliśmy przesłuchania, ale nie po to, by kogoś wykluczyć. Chodziło o to, by zobaczyć, w czym dany uczeń czuje się najlepiej - czy woli śpiewać, czy tańczyć, a może jest uzdolniony teatralnie. Później młodzież podzieliliśmy na pięć grup, z których każda przygotowuje swoją część przedstawienia. Warunek uczestnictwa w projekcie był j