EN

30.10.2013 Wersja do druku

Warszawa. "Ucho, gardło, nóż" po raz 200.

W Teatrze Polonia w niedzielę 3 listopada jubileuszowe, dwusetne "Ucho, gardło, nóż" - przedstawienie według powieści Vedrany Rudan w reżyserii i wykonaniu Krystyny Jandy.

To jeden z najważniejszych spektakli obchodzącego właśnie swoje ósme urodziny prywatnego Teatru Polonia. Wstrząsający monolog kobiety, która nie może uwolnić się od dręczących ją obrazów z wojny bałkańskiej. Leżąc w łóżku przy włączonym telewizorze i pochłaniając kolejne tabliczki czekolady, opowiada nam swoje życie. Po premierze, która odbyła się w 2005 r., recenzenci byli zgodni, że to wybitna kreacja Krystyny Jandy. "Takiej Jandy - wściekłej, wulgarnej, wyzywającej i złej - jeszcze nie widzieliście" - pisał Roman Pawłowski w "Gazecie". Warto wspomnieć, że ten jeden z pierwszych spektakli Teatru Polonia powstawał w spartańskich warunkach. Teatr był wtedy jednym wielkim placem budowy, a Krystyna Janda prowadziła próby w przerwie między załatwianiem spraw w urzędach i pilnowaniem robotników. Przed premierą na łamach "Gazety" tak mówiła o swojej bohaterce: "Tonka Babić to kobieta w moim wieku. Urodziła się dok�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Ucho, gardło, nóż" 200 razy. Janda "wulgarna i wściekła"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna online

Autor:

dow

Data:

30.10.2013

Realizacje repertuarowe