Już szósty raz Teatr Konsekwentny organizuje przegląd monodramów w Starej Prochoffni. Przez trzy dni zobaczymy osiem biorących udział w konkursie przedstawień. Zaproszeni zostali również specjalni goście.
- W tym przeglądzie nie chcemy dzielić wykonawców na amatorów i zawodowców - mówi Adam Sajnuk, pomysłodawca imprezy i szef Teatru Konsekwentnego. - Czasem prace, które ktoś robi rzeczywiście z potrzeby serca, są dużo ciekawsze, niż gwiazdorskie mizdrzenie się przed publicznością. Bywa więc, że prezentujemy przedstawienia, które może nie są do końca doskonałe warsztatowo, ale czuje się w nich autentyczną pasję i energię wykonawcy. W tym roku przegląd zdominują kobiety. - Tak jakoś wyszło feministycznie - śmieje się Sajnuk. - Ale to rzeczywiście niesamowite - wśród nadesłanych zgłoszeń znalazły się przede wszystkim monodramy dziewczyn, często oparte na prawdziwych historiach. Na scenie Starej Prochoffni zobaczymy więc m.in. aktorkę łódzkiego Teatru Powszechnego Barbarę Szcześniak, która sama przygotowała adaptację powieści Bohumila Hrabala "Wesela w domu" i poprosiła o jej wyreżyserowanie Katarzynę Raduszyńską. Żeńska poł