"Holender Tułacz" oraz "Halka" zrywająca z sarmacką tradycją będą wydarzeniami nowego sezonu na narodowej scenie.
Po głośnej premierze "Turandot" Mariusz Treliński postanowił zadebiutować jako reżyser dramatów Richarda Wagnera. Wybrał jego "Holendra Tułacza", premiera odbędzie się w marcu 2012 r. A tuż przed Bożym Narodzeniem w Operze Narodowej będzie można zobaczyć nową "Halkę", którą przygotują młoda reżyserka Natalia Korczakowska i francuski dyrygent Marc Minkowski. Zapowiada się, że dzieło Moniuszki przejdzie kurację odmładzającą. Inne premiery sezonu to "Słowik" Strawińskiego, dwie propozycje Polskiego Baletu Narodowego ("Dziadek do orzechów" i "Opowieści biblijne"), a także dwa utwory współczesne w cyklu "Terytoria" - "Senso" Tutino i "Medeamaterial" Dusapina. Sensacyjnie zapowiadają się wizyty dwóch zespołów zagranicznych. Już we wrześniu wystąpi teatr tańca Piny Bausch, a w marcu Teatr Maryjski z Petersburga pod wodzą Walerego Gergiewa pokaże gigantyczną "Wojnę i pokój" Prokofiewa z udziałem prawie 500 wykonawców. Dyrektorem