EN

29.04.2009 Wersja do druku

Warszawa. Teatr Rozrywki gościnnie w Polonii

"Lady Day" (na zdjęciu), sztuka poświęcona Billie Holiday oraz "Na końcu tęczy - Judy Garland" - to spektakle, które w czwartek chorzowski Teatr Rozrywki zaprezentuje na scenie stołecznej Polonii.

Monodram, napisany przez amerykańskiego dramaturga Laniego Robertsona, opowiada o jednym z ostatnich występów wielkiej, czarnoskórej wokalistki XX wieku, Billie Holiday. Historia ta dzieje się rok przed śmiercią wielkiej wokalistki i jest swoistą próbą spowiedzi artystki. W maju 1959 r. przewieziono ją do nowojorskiego szpitala z powodu dolegliwości serca i marskości wątroby, a ponieważ była ścigana przez policję za posiadanie narkotyków, nałożono na nią areszt w szpitalu, w którym zmarła w poniżających warunkach. Na scenie teatru, niczym w jednym z barów Filadelfii, pojawia się Billie Holiday (w tej roli Anna Sroka) i towarzyszący jej pianista i zarazem jej opiekun Jimmy Powers - w tej roli usłyszymy i zobaczymy pianistę jazzowego, kompozytora i aranżera i - jak się okazuje, aktora - Włodzimierza Nahornego. Spektakl rozpoczyna się uwerturą złożoną z dwóch przebojów Holiday "What's new?" i "Lower come back to me", po czym zapowiadana

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

29.04.2009

Realizacje repertuarowe