Jaki będzie dalszy los sceny Emiliana Kamińskiego? Sąd zajął się wczoraj kolejną sprawą sprzedaży części budynku przy al. "Solidarności". Tym razem chodzi o piwnice zajmowane przez Teatr Kamienica.
O transakcji nie wiedziało miasto, które jest większościowym udziałowcem budynku, ani część właścicieli mieszkań. - Żyjemy w ogromnym strachu i w stresie, zamiast normalnie pracować - mówiła w sądzie Justyna Sieńczyłło. Aktorka i jej mąż Emilian Kamiński urządzili w zaniedbanych piwnicach budynku przy al. "Solidarności" 93 prywatną scenę. Teraz walczą o to, aby jej nie stracić. O problemach Teatru Kamienica warszawiacy usłyszeli we wrześniu. Dyrektor teatru, aktor Emilian Kamiński ogłosił, że po siedmiu latach działalności jego scena jest zagrożona. - Cały czas w sądzie leży pozew o eksmisję, na razie postępowanie jest zawieszone - opowiada Justyna Sieńczyłło. - Okazuje się, że podobne problemy ma mnóstwo ludzi, napisały do nas setki wspólnot z całego kraju, kamienice są przejmowane za plecami właścicieli mieszkań. Będziemy walczyć do końca. Sprzedali strych inwestorowi Zaczęło się od tego, że wspólnota z al. "Soli