Zobaczyć świat oczami chorych na schizofrenię. Taka myśl przyświeca artystycznej działalności warszawskiej trupy teatralnej Opera Buffa, której najnowszą sztukę "Albo-albo. Kierkegaard a vista" obejrzeć możemy dziś i jutro w ramach Festiwalu Festiwali Teatralnych "Spotkania"
Operę Buffa - teatr, w którym grają ludzie cierpiący na schizofrenię - założyła dziewięć lat temu Katarzyna Wińska [na zdjęciu]. Napisała sztukę o szaleństwie i postanowiła obsadzić w niej osoby chore naprawdę. Opera Buffa ma w repertuarze już siedem spektakli, które zespół grał m.in. w Zamku Królewskim czy na Wawelu. Grupa brała też udział w festiwalach teatralnych, ostatnio Madness and Arts w Niemczech. - Liczy się dla nas przede wszystkim efekt artystyczny, nie terapeutyczny - podkreśla Katarzyna Wińska. Zespół Opery tworzy kilkanaście osób, choć w wyniku np. nawrotów choroby skład często się zmienia. Praca z chorymi wymaga eksperymentalnych metod. Na scenie aktorzy tylko odgrywają pantomimę. Tekst przedstawienia leci z głośnika. To montaż z nagrywanych wielogodzinnych prób czytanych. Do scenariusza reżyserka włącza spontaniczne komentarze aktorów, ich wspomnienia i sny. Pomysł spektaklu "Albo-albo. Kierkegaard a vista" Katarzy