"Tango Piazzolla" Anny Burzyńskiej i Józefa Opalskiego to polska wariacja na temat twórczości mistrza tango nuevo. 10 i 11 października krakowskie "Tango Piazzolla" w reż. Józefa Opalskiego zawita do Teatru Polskiego.
Gdy w 1955 roku kompozytor Astor Piazzolla (1921-1992) z bandoneonem w dłoniach i drużyną jazzmanów za plecami po raz pierwszy zademonstrował argentyńskiej publice swoją wizję narodowego tańca znad La Platy, w Buenos Aires niemal wybuchły zamieszki. "W Argentynie wszystko może się zmienić - z wyjątkiem tanga!" - grzmieli muzyczni puryści, okładając anatemą diabelskie sztuczki szemranego artychy. Na szczęście bezskutecznie. Dziś Piazzolla nie tylko regularnie wygrywa w plebiscytach na najważniejszego kompozytora w historii Argentyny, ale też swoim rewolucyjnym podejściem do tradycji tanga wciąż inspiruje zastępy artystów z całego globu. Znaleźli się wśród nich także dramaturg Anna Burzyńska i reżyser Józef Opalski, którzy wspólnymi siłami przygotowali pierwszy na świecie musical w całości oparty na utworach argentyńskiego mistrza. Spektakl "Tango Piazzolla", który od lutego ubiegłego roku przyciąga tłumy do krakowskiego Teatru