Za nami już pierwsze dni festiwalu i spektakle z Finlandii, Słowacji, Szwecji, Rosji i Niemiec. Dziś Dania, w kolejnych dniach Izrael, Węgry, Meksyk, Japonia, Francja, Kanada, Belgia, USA i Izrael.
Łącznie zaprezentuje się 17 zespołów, 15 krajów! Każda zaproszona grupa prezentuje wyrazisty styl, skupia taneczne indywidualności, przywozi część kultury swojego kraju zawartą w ruchu, geście i estetyce ciała. Mamy niepowtarzalną szansę odbycia egzotycznych teatralno-tanecznych podróży, wystarczy tylko dać się porwać. Gospodarze chcą w tym roku zwrócić szczególną uwagę na północ Europy poprzez cykl Skandynawia tańczy w Warszawie (analogicznie do "tańczącego w Warszawie Madrytu" w roku 2008). Na festiwalu zaprezentował się już Cullberg Ballet ze Szwecji z inspirowanym piosenkami Janis Joplin spektaklem JJ's voices. Widzieliśmy też Glims & Gloms (Finlandia) w multimedialnym "A Man Without A Shade In His Soul oraz Well Nourished Caucasian Male", dziś zobaczymy Mancopy z Danii z projektem Cake & Consequences (z udziałem tancerzy z Tanzanii). W najbliższych dniach obejrzymy również neoklasyczny Opus Ballet z Meksyku. Spektakl "Aqua" poświęcony