EN

5.10.2010 Wersja do druku

Warszawa. Sztuka nagrodzona Nike Na Woli

- Opowiadam o naszej klasie, o Polsce XX wieku. Opowiadam o Polakach różnych wyznań, zainteresowań, stanów, różnych ras, ale o Polakach. "Nasza klasa" jest o rozmaitych przygodach kolegów z klasy, którzy w końcu się pozabijali. Chodzi mi o to, żeby zmierzyć się intelektualnie z tymi pytaniami. Mam nadzieję, że przedstawienie 16 października w Teatrze na Woli w Warszawie będzie spełniało te warunki i nikt nie wyjdzie z teatru obojętny - opowiada Tadeusz Słobodzianek.

- Opowiadam o naszej klasie, o Polsce XX wieku. I nie chodzi tu tylko o Jedwabne, ale też o inne miasteczka w Polsce. Opowiadam o Polakach różnych wyznań, zainteresowań, stanów, różnych ras, ale o Polakach. "Nasza klasa" jest o rozmaitych przygodach kolegów z klasy, którzy w końcu się pozabijali. Dlaczego? Nie wiem. Gdybym wiedział, to bym nie napisał tej sztuki - mówi laureat tegorocznej nagrody Nike Tadeusz Słobodzianek. - "Naszą klasę" pisałem kilka lat. Kiedy przeczytałem książkę Jana Grossa "Sąsiedzi" trafił mnie piorun. Dramat opowiada o miasteczkach w Polsce, jak Jedwabne, Tykocin, Radziłów. Ich ulice są teraz pełne duchów. Myślę, że ta sztuka przyczyni się może trochę do opłakiwania tych, którzy zginęli - mówi Słobodzianek. s - Wielkie znaczenie miały dla mnie książki historyczne i reporterskie Grossa, Anny Bikont, opracowania IPN w sprawie Jedwabnego, ale też masa antysemickiego badziewia. Przeczytałem na przykład całą b

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Ta sztuka przyczyni się może do opłakiwania tych, którzy zginęli"

Źródło:

Materiał nadesłany

www.tokfm.pl/04.10

Autor:

oprac. mip

Data:

05.10.2010

Realizacje repertuarowe