EN

11.03.2010 Wersja do druku

Warszawa. Szef Teatru Na Woli reżyseruje własną sztukę

Szef Teatru Na Woli wyreżyserował własną sztukę. Jej bohaterkami są trzy siostry, które wychowują autystycznego, dorosłego syna jednej z nich. Obraz z pozoru zwyczajnej rodziny nagle zaczyna się rozpadać.

Okazuje się, że kobiety zamiast otaczać podopiecznego troską i miłością, całkowicie go zdominowały. Wyżywają się na nim, robią mu okrutne dowcipy, dręczą go, doprowadzając zamkniętego w sobie mężczyznę do histerii. Maciej Kowalewski przyznaje, że do stworzenia tego tekstu zainspirowała go pewna smutna historia opisana w "Gazecie Wyborczej". - Artykuł zaskakująco zbiegł się ze zjawiskiem, jakie obserwuję w najbliższym otoczeniu, a które nazwałbym regresywną mentalną i emocjonalną identyfikacją, opartą na świadomej lub nie utracie złudzeń - mówi reżyser. Szczegółów dotyczących spektaklu nie chce zdradzać. Bo przedstawienie ma przede wszystkim zaskakiwać widza i działać na emocje. Teatr zastrzega, że na widowni mogą usiąść wyłącznie osoby pełnoletnie. Do udziału w tym spektaklu i zagrania ról tytułowych sióstr Trupek Maciejowi Kowalewskiemu udało się namówić: Małgorzatę Rożniatowską, Bogusławę Schubert oraz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świat wyprany ze złudzeń

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 60/12.03 - Po godzinach

Autor:

j.rz [Julia Rzemek]

Data:

11.03.2010

Realizacje repertuarowe