Ten dyplom może być zaskoczeniem dla wszystkich w Collegium Nobilium. Ze studentami nad "Yermą" Federica Garcii Lorki pracuje pierwszy raz w Akademii Teatralnej Paweł Passini.
Nieprzypadkowo premiera "Yermy" odbywa się w okolicach Dnia Kobiet - twierdzi Passini, komentując, że jego spektakl to rzut chłodnym okiem na sytuację kobiety w dzisiejszym świecie. Większość głośnych przedstawień Passiniego, m.in. "Odpoczywanie", "Sczeźli", "Wszystkie rodzaje śmierci" czy nagradzaną ostatnio "Turandot", reżyser przygotowywał poza Warszawą. W stolicy wyreżyserował widowisko "Hamlet '44" dla Muzeum Powstania Warszawskiego. Wcześniej w 2005 r. powstało przedstawienie "Alicja w Krainie Czarów" pokazywane w rozmaitych miejscach Warszawy, m.in. w starej spalarni śmieci na Woli. Dla Passiniego powrót po latach do Akademii Teatralnej nie jest łatwy, choć sam studiował tutaj na Wydziale Reżyserii. - Zdecydowałem się na tę pracę ze względu na studentów głodnych takich doświadczeń - podkreśla reżyser. - To są ludzie otwarci, jeszcze im się chce, ale po spotkaniu z nimi nie dziwi mnie fakt, że wielu z nich wchodzi później do za