W dzisiejszym dodatku do "Gazety Stołecznej" w artykule p. Anny S. Dębowskiej "Wystawa dla Wielkiej Aktorki" ukazały się błędne informacje wymagające sprostowania: Henryk Szletyński nigdy nie był ministrem kultury i sztuki. W okresie stanu wojennego po rozwiązaniu historycznego Związku Artystów Scen Polskich został prezesem tzw. neo-ZASP-u, organizacji, która powstała pod auspicjami reżimu generała Jaruzelskiego. Szletyński namawiał Irenę Eichlerównę do wstąpienia do tzw. neo-ZASP-u, jej nazwisko miało legitymować ten twór stanu wojennego. Takich też wypowiedzi udzieliłem pani Anny S. Dębowskiej podczas rozmowy o Irenie Eichlerównie. Z poważaniem, Michał Smolis
Źródło:
Materiał własny
Materiał nadesłany
Data:
16.04.2008