Główny Inspektorat Farmaceutyczny nakazał Emilianowi Kamińskiemu, dyrektorowi stołecznego Teatru Kamienica, usunięcie z tekstu sztuki zdania, które może być niezgodną z prawem reklamą leku.
W sztuce granej na deskach Teatru Kamienica pada kwestia: "A na serce akard, niech pamięta", która, w ocenie nadzoru farmaceutycznego, stanowi przekaz reklamowy kierowany do widzów i przekłada się na wzrost sprzedaży leku Acard. Główny inspektor farmaceutyczny Zofia Ulz w uzasadnieniu decyzji przypomniała, że rozpowszechnianie przez osobę trzecią informacji o produkcie leczniczym może zostać uznane za reklamę, nawet jeśli osoba ta działa z własnej inicjatywy i w sposób całkowicie niezależny od wytwórcy czy sprzedawcy produktu leczniczego. "Przekaz reklamowy wzmacniał ponadto fakt, że producent leku Acard był mecenasem spektaklu "I tak Cię kocham" [na zdjęciu] - czytamy w piśmie Zofii Ulz. Po upomnieniu GIF pełnomocnik teatru wyraził gotowość do zmiany kontrowersyjnego fragmentu sztuki.