EN

29.06.2016 Wersja do druku

Warszawa. Spektakl "Made in Bangladesh" w Nowym Teatrze

Goethe-Institut zaprezentuje 17 lipca w Nowym Teatrze wyjątkowy spektakl. Będzie to niezwykła, taneczna opowieść Heleny Waldmann o pracy w fabrykach tekstylnych w Bangladeszu. Choreografia, w której tancerze stając się ludzką maszyną do szycia, próbują oddać atmosferę pracy na akord.

Co kryje się za słowami "Made in Bangladesh"? Helena Waldmann wraz z 12 bangladeskimi tancerzami kathak odwiedziła fabryki tekstylne w Bangladeszu i zbadała panujące tam szczególne warunki pracy, które przetworzyła w swojej choreografii inspirując się powtarzalnymi gestami robotników szwalni. "Nie jestem wystarczająco silna, by wykonywać tę pracę. Wciąż jestem wykorzystywana i zmuszana - takie i podobne wypowiedzi szwaczek pojawiają się podczas spektaklu na ekranie. Ze sceny padają również zupełnie inne słowa: Jestem dumna z tego, że jestem częścią przemysłu modowego - dumna z mojej niezależności." Sprzeczne opinie szwaczek obrazują nierozwiązane i nierozwiązywalne problemy, które Helena Waldmann poznała podczas swoich poszukiwań i obserwacji w Bangladeszu. W drugiej części przedstawienia pojawiają się analogie do europejskiego sektora kulturalnego i jego samo wyzyskujących się struktur. Made in Bangladesh to niewygodna sztuka, która dz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

29.06.2016

Wątki tematyczne