Nie podobały im się spektakle, których główną wartością było estetyczne piękno. Chcieli ruchem wyrażać tematy społeczne. W czwartek w Multikinie będzie można zobaczyć spektakl "John" legendarnej angielskiej grupy DV8.
To jeden z najsłynniejszych zespołów tańca w Europie. Lloyd Newson i Nigel Charnock założyli DV8 w 1986 r. Swój teatr nazywają "physical theatre". Pracując nad przedstawieniem, wybierają temat społeczny, psychologiczny lub polityczny, który ich interesuje. Badają go, rozmawiają z ludźmi, czytają i przekładają myśli na ruch. Podczas prób wykorzystują głównie improwizację. Z powstałych sekwencji wybierają najbardziej trafne i budują przedstawienie. Do kolejnych spektakli organizowane są castingi, więc pod szyldem DV8 widzimy za każdym razem innych tancerzy. Pierwszym ich głośnym przedstawieniem było " Dead Dreams of Monochrome Men" - wyszli w nim od historii Dennisa Nilsena, seryjnego mordercy młodych mężczyzn. Spektakl był odpowiedzią grupy na homofobiczne nastroje, jakie panowały w latach 80. w Anglii. Kilka lat później w przedstawieniu "Strange fish" zajmowali się tematem poszukiwania sensu życia w relacjach międzyludzkich i w wierze.