ACTA ma pomóc w egzekwowaniu praw własności intelektualnej, prawa autorskiego, dlatego popieramy tę umowę - mówią PAP szefowie Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski, Związku Kompozytorów Polskich Jerzy Kornowicz i ZAiKS-u Krzysztof Lewandowski.
Bromski powiedział PAP, że tekst ACTA został przesłany Stowarzyszeniu Filmowców Polskich do konsultacji półtora roku temu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Skala rozpowszechnienia piractwa w internecie przechodzi już wszelkie granice przyzwoitości. Traci na tym polska kinematografia. Ci, którzy kradną utwory filmowe nie rozumieją, że jeśli filmy nie będą przynajmniej na siebie zarabiały, to być może nowych filmów nie będzie już wcale. ACTA pomoże nam ścigać tych ludzi, którzy poprzez kradzież bogacą się na sprzedaży cudzej własności - zwrócił uwagę Bromski. Jego zdaniem jednak, umowa ta niczego nowego do polskiego prawa nie wnosi. - Takie regulacje, jak w umowie międzynarodowej są od dawna obecne w naszym prawie. Jednak nie są one niestety egzekwowane - zauważył. - Jeśli chodzi o opinie formułowane w Polsce na temat ACTA, moim zdaniem szaleje demagogia. To nie jest prawda, jakoby ta umowa "kneblowała usta" wolności int