W czwartek (16 czerwca) Senat przyjął ustawę o kinematografii w kształcie nie różniącym się zasadniczo od wersji ustawy przyjętej w maju przez Sejm. Za przyjęciem ustawy głosowało 65 senatorów z 75 biorących udział w głosowaniu.
W przyjętej przez Senat wersji ustawy znalazł się wzbudzający kontrowersje zapis nakładający na nadawców prywatnych oraz operatorów telewizji kablowych podatek w wysokości 1,5 proc. przychodów z reklam na utrzymanie mającego powstać Instytutu Sztuki Filmowej. Sejm uchwalił nową ustawę o kinematografii 18 maja. Lobby prywatnych nadawców telewizyjnych oraz operatorów kablówek zapowiadało walkę na forum Senatu przeciwko zapisowi obciążającemu ich nowym podatkiem. Niemal w ostatniej chwili grupa senatorów (Wojciech Saługa, January Bień, Robert Smoktunowicz i Genowefa Ferenc) zgłosili poprawkę o wykreślenie zapisu obligującego operatorów telewizji kablowych do płacenia podatku na instytut, poprawka ta została jednak odrzucona. Podobny los spotkał poprawkę senatora Saługi, który proponował, aby operatorzy kablówek posiadający koncesję obejmującą obszar nie więcej niż trzech powiatów nie musieli płacić. W czwartek senatorowie głosow