Za tydzień, 8 kwietnia w Fabryce Trzciny polska prapremiera "Sallingera" Bernarda-Marie Koltésa.
Koltés napisał "Sallingera" zainspirowany pracą zespołu aktorskiego nad literaturą J.D. Salingera. To collage monologów, scen i spotkań kilkuosobowej rodziny, w którym mieści się i historia miłosna, i konflikty rodzinne, i problem wojny, i decyzja o tym, co w życiu najważniejsze. Forma dramatu Koltesa pozwala na przenikanie się świata fikcji i literatury z rzeczywistością, kiedy aktorzy wychodzą z roli i monologują we własnym imieniu. Spektakl jest realizacją międzynarodową. Autorką scenografii jest Magali Murbach (Francja), reżyserem światła: Diane Lapalus (Francja), muzykę skomponował Bartłomiej Zajkowski, kostiumy zaprojektowali: Radana i Pavel Ivančic (Czechy). Reżyserem jest Michał Sieczkowski, który ma na swoim koncie asystenturę przy realizacji spektakli Krystiana Lupy i "Dybuka" Krzysztofa Warlikowskiego. Wystepują: Agata Buzek, Ewa Dałkowska, Anna Gajewska, Katarzyna Godlewska, Paweł Koślik, Kacper Kuszewski, Lech Łotocki, Paweł Pr