EN

19.06.2024, 16:24 Wersja do druku

Warszawa. „Rytuał miłosny” w sobotę w Komunie

Daniel Kotowski jest artystą wizualnym i performerem. Ukończył Wydział Architektury Wnętrz na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, robi doktorat na Akademii w Gdańsku. Urodził się Głuchy. W swoich pracach podejmuje temat odmienności. Pokazuje perspektywę Głuchych, zwraca uwagę na wykluczenie w wielu sferach życia społecznego. Inicjuje i konsultuje programy towarzyszące projektom artystycznym dla Głuchych. Jednym z jego postulatów jest wpisania języka migowego do konstytucji jako języka mniejszości.

fot. Juliana Moska / mat. teatru

O sobie pisze:

Jestem wyznacznikiem niekompletności, niezgodnym z normą, bo jestem Głuchy i nie posługuję się mową. Opowiadając o niekompletności i kompletności w wymiarze egzystencjalnym, analizuję ich potencjał. Rozważam możliwość spełnienia oczekiwania kompletności albo wyrażam protest przeciwko niemu. Szukam granicy ambiwalencji. Moja praktyka artystyczna jest punktem wyjścia do refleksji o sposobach istnienia. Opiera się na badaniach, w których wykorzystuję historie niekompletnych i kompletnych. Obserwuję ich doświadczenia oraz ich relacje międzyludzkie. Sposób, w jaki jesteśmy postrzegani przez inne jednostki. Moje prace dotyczą mechanizmu władzy nad biologią, komunikacji społecznej i językowej oraz polityki społecznej. Często odnoszą się do pojęcia biowładzy i biopolityki. Na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji rozwijam autorską strategię zarządzania swoim narzędziem komunikacji lub ciałem. Przywracam pamięć o niekompletności. Posługuję się różnymi formami wypowiedzi, wykonuję performans, projektuję, tworzę instalacje, fotografie, obiekty i filmy wideo.

Do Rytuału miłosnego zaprosił Martą Abramczyk i Adama Stoyanova, również Głuchych.

Opowiadają historie ze swojego życia, komunikując się z widzami poprzez ruch. Tematem są relacje rodzinne i trudności w komunikacji słyszących rodziców z głuchymi dziećmi.

Słyszący rodzice nie mogą przewidzieć, że dziecko urodzi się głuche. Od początku doświadczają problemów komunikacyjnych ze swoim dzieckiem. Przeżywają gniew, lęk, poczucie winy, a wreszcie żałobę z powodu utraty dziecka, jakby ze względu na brak wspólnego języka nie mogli stworzyć z dzieckiem więzi. Często nie są przygotowani na inną formę komunikacji, którą umożliwia język migowy. Próbują wyleczyć głuchotę dziecka w nadziei, że dziecko będzie „normalne” lub dostosuje się do słyszących, stwarzając pozory normalności. Wyobrażają sobie, że dziecko dorastając bez znajomości języka polskiego i umiejętności fonicznego mówienia, nie będzie kompletnym człowiekiem. Dla państwa polskiego głuchy również nie jest kompletnym człowiekiem, kompletnym członkiem społeczeństwa. Jest milczącym cudzoziemcem mieszkającym w Polsce. Ma swój język, swoją kulturę, swoją społeczność, które pozostają niewidzialne i niezrozumiałe dla większości. 90% głuchych dzieci ma słyszących rodziców, co oznacza, że 90% głuchych dzieci doświadcza trudności komunikacyjnych ze swoimi najbliższymi. Ja, Daniel – reżyser tego spektaklu – również zaliczam się do tej grupy. Rytuał Miłosny to opowieść o magii, która daje głos i wzmacnia poczucie bycia razem.

Anna Pajęcka „Dwutygodnik”:

„Rytuał miłosny” nie jest spektaklem edukacyjnym. Choć na pewno jest jednym z narzędzi propagowania ważnego dla Kotowskiego postulatu politycznego: wpisania języka migowego do konstytucji jako języka mniejszości. Jednak przede wszystkim spektakl buduje na scenie, przynajmniej na godzinę, uniwersum, które pozwala nawiązać kontakt. Po spektaklu w Komunie publiczność nie klaskała. W całości zareagowała „żarówkami”, jak nazywa się gest niemych oklasków, i głośnym tupaniem. Kontakt został nawiązany.

Mateusz Witczak „Polityka”:

Kotowski postuluje, by o doświadczeniu Głuchych opowiadali sami Głusi. – Słyszący wchodzą do głębokiego oceanu. Może i zanurzają się trochę pod powierzchnię, ale nie widzą pięknych ryb i raf koralowych, które pływają niżej. Zamierza tworzyć sztukę pogranicza. – Taką, którą będą mogli przyswoić i słyszący, i Głusi. Chcę być rozumiany, ale wiem, że obie grupy zrozumieją mnie zupełnie inaczej.

koncepcja i reżyseria: Daniel Kotowski
scenariusz: Daniel Kotowski we współpracy z Alicją Kobielarz
dramaturgia: Alicja Kobielarz
występują: Marta AbramczykDaniel KotowskiAdam Stoyanov
kostiumy i scenografia: Daniel Kotowski
konsultacje: Anka HerbutAleksander ProwalińskiMarta ZiółekSzymon Dobosik

Sobota, 22 czerwca, 19:00

Źródło:

Materiał nadesłany