EN

9.10.2006 Wersja do druku

Warszawa. Przedpremierowe "Trelemorele" dla jubilata Różewicza

"Różewicz nieformalnie" - taki tytuł nosił program z okazji 85 urodzin autora "Kartoteki". Było "nieformalnie" i uroczyście. Wczoraj (8 października) w wigilię 85 urodzin Tadeusza Różewicza w Teatrze Narodowym na Scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego odbył się przedpremierowy pokaz spektaklu telewizyjnego "Trelemorele" [na zdjęciu] w reżyserii Piotra Łazarkiewicza.

Dobrze się stało, że Telewizja na jubileusz Poety zdecydowała się przygotować właśnie premierę "Trelemoreli". Tadeusz Różewicz nie napisał nowego dramatu od czasu "Pułapki" (druk 1982 r.) i nowej wersji "Kartoteki", czyli "Kartoteki rozrzuconej" (1994 r.). Do teatrów trafiały jego poematy i literackie formy wymykające się określeniom gatunkowym. "Trelemorele" (druk 2005 r.) to tekst szczególny - żart, humoreska. Literacki komentarz do świata, który kreują mass-media, Różewicz sięga po tematy, którymi posiłkuje się dziś wielu autorów. Ale pokazuje swój kunszt i maestrię. Buduje utwór oszczędny w słowach (wydrukowany w "Dialogu" ma tylko pięć stron), przewrotny i boleśnie dotkliwy. - Ucieszyłem się, że Tadeusz Różewicz zachował mentalną młodość - podkreśla grający w spektaklu Jan Peszek. - Jest niezwykle młody w bacznej obserwacji świata. Nie wspomnę o odwadze w nazywaniu rzeczy po imieniu. Różewicz mówi o idiotyzmie telenow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Różewicz i nieformalne obchody jubileuszu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 236

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

09.10.2006

Realizacje repertuarowe