Najbliższa premiera w Teatrze Powszechnym to "Przebudzenie wiosny" w reż. Heleny Kaut-Howson. Premiera 24 października.
Podczas gdy w Niemczech Frank Wedekind (1864-1918) uchodzi za jednego z najciekawszych dramatopisarzy, w Polsce jego twórczość - poza wąskim gronem specjalistów jest praktycznie nieznana. Nie dziwi zatem fakt, że jego dzieła tak rzadko wystawiane są w naszych teatrach. Pierwsza i bodaj najbardziej kontrowersyjna sztuka Wedekinda to właśnie , "Przebudzenie wiosny. Tragedia dziecięca" napisana w 1891 roku. W naszym kraju wystawiali ją Szczepan Szczykno w Teatrze Polskim w Warszawie i Paweł Miśkiewicz w krakowskim Teatrze Starym, a w ubiegłym roku na deski Teatru Polskiego w Bydgoszczy "Przebudzenie wiosny" przeniósł - z dużym zresztą powodzeniem - Wiktor Rubin. Sztuka Franka Wedekinda to bez wątpienia jedno z najgłośniejszych dzieł w historii dramatu i teatru. Od samego początku towarzyszyła jej aura skandalu. Długo była zakazana przez cenzurę, dopiero po piętnastu latach od chwili napisania Max Reinhardt pokazał "Przebudzenie wiosny" w berlińskim Kammers