Po poniedziałkowej [7 lutego] decyzji Prezydium ZG Związku Artystów Scen Polskich o usunięciu ze stowarzyszenia byłego prezesa ZASP Kazimierza Kaczora [na zdjęciu] i skarbnika związku Cezarego Morawskiego, byli wiceprezesi ZASP Sławomira Łozińska i Igor Michalski zrezygnowali z członkostwa w organizacji.
- Moje wystąpienie z ZASP spowodowane jest tą niesprawiedliwą i krzywdzącą decyzją - mówi "Rz" Sławomira Łozińska. - Sposób wykluczenia kolegów przypomina kapturowe wyroki. Obyło się bez posiedzenia Zarządu Głównego ZASP, który ma decydujące zdanie w sprawach dotyczących członkostwa. Odczytuję to jako przejaw nieczystej gry, prowadzonej przez prezesa Olgierda Łukaszewicza. Mój głęboki sprzeciw budzi też niepodanie do publicznej wiadomości, że zainwestowane w fatalny sposób pieniądze ZASP zostały w części zwrócone przez bank. Sposób szukania odwetu na byłym prezesie wydaje mi się grą wyborczą, obliczoną na podbicie swojej popularności przez obecnego prezesa. Także na próbę odwrócenia uwagi środowiska od wykonania bądź - moim zdaniem - niewykonania ośmiu uchwał poprzedniego Zjazdu ZASP, który Olgierda Łukaszewicza wybrał na prezesa. Solidarność z wykluczonym Kazimierzem Kaczorem wyrażają inni przedstawiciele środowiska. - S