Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga sprawdza, czy podczas spektaklu w Teatrze Powszechnym doszło do obrazy uczuć religijnych i nawoływania do popełnienia zbrodni.
Do trzech lat więzienia za nawoływanie do zabójstwa i do dwóch lat za obrazę uczuć religijnych - takie kary mogą grozić twórcom spektaklu "Klątwa" pokazywanego w Teatrze Powszechnym. Przedstawienie chorwackiego reżysera Olivera Frljicia, które miało premierę w sobotę, oburzyło środowiska prawicowe. We wtorek złożenie zawiadomień do prokuratury zapowiadali: poseł PiS Dominik Tarczyński, były szef LPR, a obecnie założyciel Fundacji Obrony Demokracji Roman Giertych i Anna Sobecka. "Tezą reżysera była nierozerwalność państwa i Kościoła i wpływ Kościoła katolickiego na życie polityczne w Polsce, a także uwikłanie polityków oraz ich uzależnienie od instytucji kościelnych" - ocenia posłanka PiS. "Klątwę" przyrównuje do zamachu na Jana Pawła II w 1981 r. "Święty Jan Paweł II jako osoba duchowna, był w całości pochłonięty życiem duchowym i służbą Bogu i bliźniemu i obce były mu zachowania takie jak przedstawione w spektaklu - mające