Elektroniczny zegar, ale z desek? Na dodatek regulowany ręcznie przez grupę ludzi? Takie urządzenie będzie odmierzać czas w niedzielę w Centrum Giełdowym na Książęcej. To "Standard Time", projekt Nowego Teatru.
Pierwsze ujęcie: wielkie zmontowane z desek cyfry pokazują godzinę "19:08", zupełnie jak na zegarze elektronicznym. Do stelaża podchodzi mężczyzna w kasku, obluzowuje jedną z belek i odrzuca na stertę obok. Z "ósemki" powstała "dziewiątka" i mamy "19:09". Następne ujęcie: kilku robotników, stojąc na drabinach demontuje "dziewiątkę", zręcznie przestawia kilka desek i oto jest już "19:10". Czy to rozwiązanie na czas kryzysu? Nie, to przedstawiony na Youtube.com projekt "Standard Time" niemieckiego artysty Marka Formanka i grupy Datenstrudel, który do Warszawy sprowadza Nowy Teatr Krzysztofa Warlikowskiego. Projekt został zrealizowany w Berlinie jako filmowy zapis, który można wgrać do komórki lub pokazać w miejscu publicznym. Taki sam zegar, tyle że na żywo, zobaczymy w niedzielę w Centrum Giełdowym przy Książęcej, w miejscu, w którym czas to przede wszystkim pieniądz. Przez 12 godzin, od południa do północy, kilkanaście osób na ocz